W 27. kolejce Ligi Międzyokręgowej Wiara
Lecha uda się do Starych Oborzysk, gdzie w sobotę 25 maja o godzinie 14:00
rozegra pojedynek z miejscowym LZS-em.
LZS Stare Oborzyska w przyszłym sezonie będzie występował klasę niżej. Sobotni rywal poznaniaków nie ma już żadnych szans na utrzymanie, a jedyną niewiadomą jest miejsce, które zajmie na koniec kampanii – czy będzie to 15 czy 16 lokata. LZS pomimo bycia przez dłuższy czas czerwoną latarnią ligi (obecnie są oczko wyżej niż ostatnia Orla) jest trudnym rywalem dla zespołów z górnej części tabeli. Mowa o meczach u siebie, bo na wyjazdach z czołówką Stare Oborzyska wysoko przegrywały. Na stadionie przy ulicy Szkolnej było zupełnie inaczej. LZS potrafił zremisować 1:1 z Pogonią Lwówek i wygrać 1:0 z Akademią Reissa Tarnowo Podgórne. Łatwych przepraw nie miały także Płomień Przyprostynia, PKS Racot i Kania Gostyń. Cała trójka odnosiła ledwie jednobramkowe wygrane. Oprócz napsucia krwi faworytom LZS wygrywał z Rawią i Orkanem, a także podzielił się punktami z Orlą.
Jesienią przy Gdańskiej Wiara Lecha wygrała 3:1. Kibolom udało się szybko osiągnąć trzybramkową przewagę w pierwszej odsłonie, ale w drugiej to rywal zaprezentował się z lepszej strony i odrobił do DWL jednego gola.
Stare Oborzyska w ostatnich czterech domowych pojedynkach wygrywały dwukrotnie (z Akademią i Orkanem, czyli drużynami, których Wiara Lecha na wiosnę nie potrafiła ograć), raz zremisowały (z Pogonią) i raz musiały uznać wyższość rywali (wysoka porażka z Gromem). Kibole w maju jeszcze nie przegrali – dwukrotnie zwyciężając i dwukrotnie dzieląc się punktami.
Historia pojedynków z LZS Stare Oborzyska
18/19 | Wiara Lecha – LZS Stare Oborzyska 3:1 (Maciej Łaszyński, Tomasz Smura, Michał Niedźwiedzki)
Bilans meczów: 1 mecz, 1 zwycięstwo, bramki 3:1
