W sobotę 23 listopada Wiara Lecha rozegrała zaległy mecz 5. kolejki V ligi. Kibole pewnie wygrali 4:1, a bramki dla Lechitów strzelali Daniel Mankiewicz, Michał Niedźwiedzki oraz dwukrotnie Krzysztof Szenfeld.
Pojedynek był jednostronnym widowiskiem w pełni kontrolowanym przez Wiarę Lecha. Kibole częściej utrzymywali się przy piłce oraz starali się tworzyć sytuacje bramkowe, które z każdym fragmentem meczu stawały się groźniejsze. Przewagę Lechici udokumentowali w 22. minucie, kiedy to Daniel Mankiewicz wykończył strzałem z dystansu koronkową akcję całej drużyny. Wiara Lecha nie zwolniła tempa. Przełożyło się to na drugą bramkę. W 37. minucie został podyktowany rzut karny za faul na Krzysztofie Szenfeldzie. Do jedenastki podszedł Michał Niedźwiedzki i na raty pokonał golkipera Orkana. Druga połowa miała podobny przebieg jak pierwsza część spotkania. W 53. minucie Szenfeld podszedł do rzutu wolnego z prawej strony boiska i zaskoczył bramkarza rywali uderzeniem w dalszy róg bramki. Po trzeciej bramce w szeregi Kiboli wkradło się rozluźnienie co starali się wykorzystać goście. W 63 minucie po rzucie rożnym i sporym zamieszaniu w polu karnym zawodnicy z Chorzemina skierowali piłkę do bramki. Orkan nie poszedł jednak za ciosem. W 80. minucie Wiara Lecha ostatecznie zamknęła wynik spotkania. Ponownie trafił Szenfeld, który pokonał bramkarza gości uderzeniem z tego samego miejsca co przy okazji gola na 3:0. Tym razem strzelił w krótki róg. Do ostatniego gwizdka wynik nie uległ już zmianie. Drużyna kibiców Kolejorza wygrała 4:1 i odniosła szóste zwycięstwo w sezonie, dzięki któremu zimę spędzi na ósmej lokacie.
Kibole do rozgrywek ligowych powrócą w połowie marca. 14 marca o godzinie 18:00 podejmą u siebie Akademię Reissa Tarnowo Podgórne.
