Wiara Lecha w meczu 9. kolejki V ligi pokonała Przemysława Poznań 4:2. Bramki dla niebiesko-białych zdobywali Dawid Kaczmarek (3) i Kacper Dolski.
Znakomite widowisko oglądali kibice, którzy pojawili się na trybunie śródeckiego stadionu. Derbowe starcie zakończyło się dwubramkową wygraną Wiary Lecha, która do przerwy przegrywała z MKS-em 0:1. Beniaminek wynik otworzył w 17. minucie, gdy wykorzystał zamieszanie w polu karnym. Najgroźniejszą sytuację Kibole stworzyli w 44. minucie, gdy po strzale z rzutu wolnego Krzysztofa Szenfelda bramkarz Przemysława sparował na poprzeczkę.
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia Kolejorza. Kibice Lecha trafiali do siatki w 53. i 55. minucie. Wyrównał po strzale z woleja Dawid Kaczmarek, a 120 sekund później bramkarza Przemysława pokonał Kacper Dolski. Kwadrans przed końcem było już 3:1 dla Wiary Lecha. Błąd golkipera gospodarzy wykorzystał Dolski, który zagrał do Kaczmarka, a ten skierował piłkę do pustej bramki. Przemysław nie dał za wygraną. Cztery minuty później zawodnicy MKS-u ponownie wykorzystali zamieszanie pod bramką Michała Pecolda i złapali kontakt bramkowy z DWL. W końcówce spotkania przewagę miał beniaminek, ale to Kibole groźniej atakowali. Daniel Mankiewicz trafił w słupek, a dwie dobitki Dolskiego zatrzymały się na poprzeczce i … słupku. Wynik spotkania Wiara Lecha ustaliła w ostatniej akcji meczu. Znakomite podanie Sławomira Makowskiego trafiło do Mankiewicza, który zagrał do Kaczmarka. Ten na raty, ale skutecznie wykorzystał znakomitą okazję i drugi raz z rzędu ustrzelił hattricka. Po bramce sędzia zakończył derby Poznania. Zakończyły się one zwycięstwem podopiecznych Łukasza Kubiaka 4:2.
W następnej kolejce Wiara Lecha zmierzy się z Kanią Gostyń. Pojedynek rozegrany zostanie w sobotę 3 października o godzinie 17 na stadionie MOS przy ulicy Gdańskiej.
Widzów: ok. 200