W
sobotę 7 listopada o godzinie 19:00 rozpocznie się mecz 15. kolejki V ligi pomiędzy
Wiarą Lecha i Płomieniem Przyprostynia. Pojedynek zostanie rozegrany w Poznaniu
na stadionie MOS.
W ostatnich tygodniach Wiara Lecha przeżywała trudny okres. Na treningach Kibole mocno pracują, ale wyniki podopiecznych Łukasza Kubiaka pozostawiają wiele do życzenia. Nie pomagają w tym także kontuzje, których w niebiesko-białych szeregach w ostatnim czasie jest dużo. W poprzednich trzech domowych pojedynkach Lechici zdobyli tylko trzy punkty i to po golu w ostatniej sekundzie meczu z Koroną Piaski. Pozostałe dwa spotkania Wiara przegrała zasłużenie – 0:2 z Kanią Gostyń i 2:4 z Gromem Wolsztyn.
Stadion przy ulicy Gdańskiej już dawno przestał być twierdzą nie do zdobycia. Wiara Lecha regularnie sprawia zawód na boisku, na którym występuje od ponad ośmiu lat. W obecnym sezonie przegrała już dwa z pięciu meczów, a w poprzedniej kampanii potrafiła ponieś porażki, w których straciła łącznie trzynaście bramek! Aż siedem z nich Kibolom zaaplikował najbliższy rywal – Płomień Przyprostynia. Porażka 1:7 była wstydliwa, ale nie najwyższa w historii potyczek przy Gdańskiej. Wiara Lecha potrafiła swego czasu przegrać u siebie nawet 0:7.
Kibole po 14. kolejkach zajmują w tabeli siódme miejsce ze stratą dziesięciu punktów do Korony Piaski. Nad Płomieniem, który plasuje się na trzynastej lokacie mają sześć oczek przewagi. W ostatnich dwóch meczach Wiara Lecha zdobyła ledwie punkt. Zremisowała w Stęszewie 1:1, a następnie uległa Gromowi Wolsztyn 2:4. Płomień spisywał się zdecydowanie lepiej. Klub z Przyprostyni wygrał obie potyczki – u siebie 3:2 z Promieniem Krzywiń i na wyjeździe 4:2 z Lipnem Stęszew. W ostatnich trzech wyjazdowych spotkaniach najbliższy rywal poznaniaków odniósł dwa zwycięstwa (oprócz pokonania Lipna wygrał także z Sokołem w Pniewach 4:1), ale też wysoko przegrał z Przemysławem (2:6) … na stadionie przy ulicy Gdańskiej. Do małych sukcesów Płomienia należy też remis 1:1 w Gostyniu z Kanią.
Najbliższy pojedynek będzie czwartym meczem obu zespołów w historii. Lepszym bilansem może pochwalić się Płomień, który wygrał ostatnie dwa spotkania – 2:0 w Przyprostyni i 7:1 w Poznaniu. Kibole odnieśli jedno zwycięstwo. W pierwszym pojedynku pokonali rywali przy Gdańskiej 1:0 po golu Tomasza Smury, który był także autorem honorowej bramki w ostatnim meczu.
Sędzią głównym meczu Wiary Lecha z Płomieniem Przyprostynia będzie Miłosz Garstecki. Na liniach asystować mu będą Dariusz Złotnicki i Kacper Wilk.
Partnerem dnia meczowego została Piekarnia-Cukiernia Nowaczyk.
