2020-11-06 14:12  -  KKS Wiara Lecha

10 lat WL Ligi

10 lat WL Ligi

6 listopada 2010 roku rozpoczęły się amatorskie rozgrywki Ligi Kiboli, które później zmieniły nazwę na WL Liga. Piłkarskie zmagania organizowane przez Stowarzyszenie Wiara Lecha miały ogromny wpływ na jej drużynę piłkarską, która dwa lata później wystartowała w B-klasie. Po dziesięciu latach od startu można śmiało powiedzieć, że bez WL Ligi Drużyna Wiary Lecha by nie istniała.

Pierwsze mecze WL Ligi odbyły się dokładnie dziesięć lat temu. Na inaugurację Wiara Lecha zagrała dwa mecze z SWR S7 i Green Boys. Oba wygrała. DWL, który wystawił dwie ekipy na rozgrywki był faworytem rywalizacji w I edycji. Ostatecznie musiał uznać wyższość dwóch innych zespołów – FC Stilicia i WM-u. Druga drużyna Wiary Lecha zajęła piąte miejsce. W kolejnych sezonach na orlikach zespół Kiboli nie miał sobie równych. Wygrał zmagania wiosną i jesienią. Zwycięstwo odniósł też w drugim halowym sezonie. Drużyna, która miała już za sobą start w Pucharze Polski potrzebowała kolejnych wyzwań. Takim było zgłoszenie do rozgrywek B-klasy.

Na pierwszym spotkaniu oprócz zawodników, którzy reprezentowali Wiarę Lecha w amatorskich rozgrywkach pojawili się też pierwsi gracze z WL Ligi. Byli to Marcin Surowiec – kapitan FC Stilicia, pierwszego mistrza Ligi Kiboli, Michał Tym z Sekcji SSL (król strzelców rozgrywek na orlikach) i Krzysztof Szenfeld, który reprezentował Sekcję Stare Miasto. Runda jesienna była udana. Wiara Lecha zajęła czwarte miejsce, ale żeby awansować do A-klasy musiała znaleźć się na pierwszych dwóch lokatach. Wzmocnienia, które miały nadejść podczas przerwy zimowej musiały podwyższyć poziom zespołu Wiary Lecha. Awans o klasę wyżej był bardzo ważny. Jego brak miał zakończyć przygodę z dużym boiskiem .

Do przygotowań do rundy wiosennej zostało zaproszonych wielu zawodników występujących, a przede wszystkim wyróżniających się na boiskach WL Ligi. Surowiec namówił grającego w IV lidze Krzysztofa Szerszenia, do zespołu dołączyli też Stanisław Makowski, Jan Makowski i Bartosz Laufer, którzy kilka miesięcy wcześniej rozpoczęli grę dla Wiary Lecha … w WL Lidze. Do DWL trafił też Łukasz Wyka (z FC Pyrlandii) oraz Piotr Krystkowiak (z Sekcji Rataje oraz TKS-u). Wzmocnienia okazały się na tyle mocne, że udało się, choć nie bez problemów, przebić przez B-klasę i trafić do A-klasy.

Przed sezonem 2013/14 w Wiarze Lecha znaleźli się Tomasz Smura z EW, Artur Grajkowski z Piastowskiego Miasta, Marcin Szulerowicz z Sekcji Stare Miasto, a między rundami przybył także Jakub Pawlaczyk z Formatu. W końcówce sezonu, w którym Kibole byli drudzy w A-klasie zadebiutował Wojciech Kuznowicz ze Stoczniowca . Rok później, podczas kampanii, po której udało się wywalczyć awans do okręgówki grali dwaj bracia Makowscy z Pobiedzików – Piotr i Sławomir. Do tej dwójki w najbliższym czasie dołączył także ich kolega z pomarańczowo-czarnej drużyny – Jakub Drzewiecki. Oprócz Makowskich w DWL w sezonie 2014/15 znalazł się również Sławomir Witczak z GRU.

W kolejnych latach na WL Lidze regularną grę w PWW rozpoczęli – Michał Dąbrowski, Michał Niedźwiedzki, Dawid Kaczmarek i Marcin Janas, a do Fyrtla Północ dołączyli – Dominik Bednarek, Mateusz Bednarek, Daniel Mankiewicz, Krzysztof Stachowiak i Hubert Waliszak. Wszyscy wcześniej czy później trafili do Wiary Lecha. W niej zagrali także trzej bramkarze, którzy swoje umiejętności szlifowali na WL Lidze – Michał Pecold (Rossoneri), Robert Kaczmarek (Poznaniacy) i Adam Górski (PCB, a następnie Atletico Blumarina). Ten drugi dołączył do zespołu w ostatnim półroczu w A-klasie. Pecold i Górski w drużynie kibiców zadebiutowali w sezonie 2016/17 podczas drugiej kampanii w okręgówce.

Przypływ zawodników do zespołu, który obecnie występuje na poziomie V ligi nie zakończył się. W ostatnich dwóch sezonach Wiarę Lecha zasilili wspomniany wcześniej Mankiewicz, Maciej Skrzypczak (Tornado Ognik), Dawid Czerniejewicz (Chłosta), Szymon Buko (Winiary FC) oraz Kacper Dolski (FSC Braga).

W Wiarze Lecha przez 9 lat zagrało 89 zawodników. Zdecydowana większość wcześniej grała na WL Lidze. Byli też zawodnicy, którzy najpierw znaleźli się w DWL, a następnie trafiali do amatorskich zespołów rywalizujących w lidze WL.